Jak zmniejszać uzależnienie od telefonów?
10/10/2024
Jeszcze kilkanaście lat temu osoby odwiedzające kraje takie jak Japonia lub Korea Południowa opowiadały z przejęciem i zniesmaczeniem o dzieciach, które nawet we własnym towarzystwie patrzą w telefony i nie rozmawiają ze sobą lub „rozmawiają”, porozumiewając się przez komunikatory. Dzisiaj taka sytuacja jest powszechna także w Polsce i prawie nikt nie jest już zaskoczony takim widokiem. Mamy do czynienia z uzależnieniem od telefonów (ogólniej od Internetu) i dotyczy to nie tylko dzieci i młodzieży, lecz także dorosłych. Trudno wyobrazić sobie świat bez globalnej sieci, choć jeszcze niedawno tak właśnie było. Internet zrewolucjonizował wiele dziedzin życia, przynosząc – zabrzmi to banalnie – niezwykłe wręcz udogodnienia. Warto jednak zwrócić uwagę także na jego negatywne konsekwencje, zwłaszcza dla młodych ludzi.

Niepokojące statystyki

Zacznijmy od twardych danych. W ostatnich kilkunastu latach gwałtownie wzrasta liczba problemów psychicznych i zdrowotnych, takich jak depresja, zaburzenia odżywiania, bezsenność, a także samookaleczenia i próby samobójcze. W książce „iGen” jej autorka, Jean M. Twenge, prezentuje wiele badań prowadzonych systematycznie

https://files.librus.pl/art/24/09/3/r_librus_al_stres_i_emocje_recta_LS_1.jpg

w Stanach Zjednoczonych wśród dzieci, młodzieży i studentów. Co prawda, badania kończą się na 2015 roku, ale zaprezentowany w nich trend jest wysoce niepokojący. Okazuje się, że mniej więcej od 2012 roku wśród młodych ludzi gwałtownie rośnie odsetek zaburzeń emocjonalnych, depresji i samobójstw. Młodzież w coraz większym stopniu czuje się samotna i wykluczona, a jednocześnie coraz rzadziej odczuwa  szczęście. Ten amerykański trend jest widoczny także w Polsce. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że znacząco rośnie odsetek osób poniżej 18 roku życia objętych leczeniem depresji. W 2017 roku było 12,1 tys. takich dzieci, a w 2021 już 25,3 tys. Dane te według fachowców są niedoszacowane. Problem z depresją lub stanami depresyjnymi obejmuje 2 proc. dzieci i około 20 proc. młodzieży.

Główny winowajca

Z pewnością istnieje wiele nakładających się przyczyn tych zjawisk i w każdym indywidualnym przypadku będzie nieco inaczej. Jednak pewne czynniki wydają się uniwersalne. Jednym z głównych jest nadmierne korzystanie z Internetu i związane z tym osłabienie realnych kontaktów społecznych. Wspomniana autorka proponuje prosty model wyjaśniający związek między przebywaniem w sieci a samotnością:

Więcej czasu przed ekranem            
Mniej interakcji twarzą w twarz        
Większa samotność

W 2012 roku weszły w życie smartfony, które pozwoliły na przejście z komputerów na  telefony, zwiększając bezpośrednią dostępność Internetu.

Powstanie uzależnienia

Uzależnienie jest definiowane jako nabyta, silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności bądź zażywania jakiejś substancji psychoaktywnej.  A z wielu obserwacji wynika, że sposób korzystania z telefonów komórkowych w wielu różnych sytuacjach  może wskazywać właśnie na uzależnienie. Telefon towarzyszy nam praktycznie w każdym miejscu. Jeśli tylko nie zajmujemy się czymś konkretnym, odruchowo sięgamy po telefon. Szczególnie dotyczy to dzieci i młodzieży. Niestety, duża część czasu spędzonego z telefonem poświęcona jest mało istotnym, a niejednokrotnie nawet szkodliwym treściom. Krótkotrwałe pozytywne emocje towarzyszące takiej aktywności tworzą negatywny nawyk, a w ślad za nim – uzależnienie. Kluczową rolę odgrywa tutaj niska koncentracja uwagi. Korzystanie z telefonów ogranicza zdolność do dłuższego skupienia się na tekście, a co za tym idzie – spłyca proces przetwarzania informacji. Szczególnie negatywne jest w tym wypadku przeciągające się oglądanie krótkich filmików i wpisów w mediach społecznościowych. Okazuje się, że tak chętnie odwiedzane media społecznościowe w istocie swej nie tworzą prawdziwych społeczności, tylko ich pozór, bowiem nie ma w nich typowo ludzkich interakcji. Ludzki umysł jest bardzo podatny na wszelkiego rodzaju uzależnienia, nie tylko od środków psychoaktywnych, ale także od aktywności dających krótkotrwałe gratyfikacje emocjonalne, niewymagające skupienia i refleksji.

Co nie działa?

Uzależnienie od telefonów jest dużym problemem w szkole i w domu. Dzieci i młodzież korzystają z telefonów w każdym możliwym momencie, ograniczając tym samym realny kontakt społeczny i inne aktywności, na przykład ruch fizyczny. Nauczyciele, a także rodzice starają się w różny sposób ograniczyć tę aktywność. Najprostszym, lecz jednocześnie mało skutecznym sposobem jest wprowadzanie formalnych zakazów. Zarówno potoczne obserwacje, jak i dobrze zweryfikowana wiedza psychologiczna mówią o naturalnym oporze w obliczu zakazów. „Owoc zakazany lepiej smakuje”, jak mówi stare powiedzenie. W psychologii powstała koncepcja reaktancji, w ramach której zbadano wiele przejawów takiego oporu. Zakazywanie zwiększa atrakcyjność używania telefonu.

Co ma szansę na powodzenie?

Telefon ma oczywiście wiele pozytywnych sposobów zastosowania. Nauczyciele mogą wykorzystywać telefony do celów dydaktycznych, co dzieje się w wielu klasach szkolnych. Znajdowanie dodatkowych i ciekawych informacji przez uczniów odciąga od oglądania niezbyt mądrych filmików czy zdjęć. Być może wyszukanie interesujących treści związanych z daną dziedziną zainicjuje autentyczną pasję. Niektóre aplikacje służą do tworzenia quizów czy konkursów wiedzy, co wiąże się z pozytywnym kontaktem z telefonem i jednocześnie może zwiększyć atrakcyjność lekcji. Chodzi więc o to, aby skoncentrować uwagę uczniów na dobrym wykorzystaniu telefonu.

Drugim sposobem jest mądra rozmowa z uczniami na temat pozytywnych i negatywnych skutków korzystania z telefonów komórkowych. Taka rozmowa powinna opierać się na przemyśleniach i wnioskach uczniów, a nie na argumentach nauczyciela. Jeśli człowiek sam formułuje opinie i konkluzje, istnieje dużo większa szansa, że wprowadzi je w życie. W tego typu rozmowach nauczyciele powinni wskazywać zalety i wady wykorzystania telefonów komórkowych. Zwiększy to ich wiarygodność i otwartość u uczniów.

Oprócz rozmowy istnieją też ciekawe metody angażowania uczniów w rozważanie nad stosowaniem telefonów komórkowych. Jedną z nich może być myślenie pytajne. Uczniowie podzieleni na dwie albo trzy grupy wymyślają sposoby rozwiązania problemu. W tym wypadku pytania dla grup mogą być następujące:

  • Co zrobić, aby ludzie czytali więcej książek, zamiast przeglądać media społecznościowe?
  • Jak ograniczyć hejt w Internecie?
  • Jak wykorzystać Internet do budowania mądrości?

Pytania mogą być różne, zależne od kreatywności nauczyciela. Ważne, aby dawały szansę na refleksję uczniów na temat ich „smartfonowej” aktywności. Po wymyśleniu kilku odpowiedzi  pierwsza grupa zadaje pytania dotyczące każdego pomysłu drugiej grupie, a ta nie podaje odpowiedzi, tylko je zapisuje. Następnie trzecia grupa zadaje pytania do pomysłów drugiej, a później pierwsza grupa zadaje pytania odnoszące się do pomysłów trzeciej. W ten sposób każda grupa otrzymuje wiele pytań, na które w następnym kroku odpowiada we własnym gronie i przygotowuje najlepsze rozwiązanie. Ostatnim elementem metody jest zaprezentowanie przez każdą grupę najlepszego pomysłu będącego wynikiem analizy pytań od kolegów i koleżanek. W ten sposób uczniowie angażują się w rozważania związane z aktywnością w obszarze Internetu. Być może wyciągną ciekawe wnioski na temat używania telefonów komórkowych. Opisana metoda jest jedną z technik twórczego myślenia. W tym wypadku chodzi raczej o zaangażowanie uczniów w refleksję niż znalezienie oryginalnego rozwiązania problemu.

Obecność telefonów komórkowych, a zwłaszcza w życiu młodych ludzi, jest oczywista. Nie chodzi o ich wyeliminowanie, tylko rozsądniejsze korzystanie z nich. Większość ludzi ma błędne przekonanie, że kontroluje swoje zachowania związane z telefonami. Ważne, aby mieć nad nimi rzeczywiste panowanie.



Sławomir Jarmuż
Doktor psychologii, założyciel i współwłaściciel firmy szkoleniowo-doradczej MODERATOR, trener, coach, konsultant. Pracował w Zakładzie Psychologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, Instytucie Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Opublikował wiele artykułów naukowych poświęconych osobowości i przywództwu. Łącząc wiedzę teoretyczną z doświadczeniem praktycznym, przygotował i przeprowadził szereg programów szkoleniowych z zakresu zarządzania, szkolenia trenerów, negocjacji, sprzedaży, motywowania ludzi oraz komunikacji interpersonalnej. Absolwent angielskiej i holenderskiej szkoły trenerów (Train the Trainers, Management for Developmental Foundation, Train the trainers, International Resource Development, Polish-English Know-How for Poland). Członek-założyciel GLOBE – The Global Leadership And Organizational Behavior Effectiveness Research Program Ļ– którego celem było wypracowanie międzykulturowej teorii efektywnego przywództwa. Współautor „Podręcznika trenera”, „Psychologii dla trenerów”, „Alfabetu mitów menedżerskich” i „Paradoksalnej psychologii”. Doradza i prowadzi coaching dla menedżerów wyższego poziomu zarządzania. Współtwórca koncepcji Szkoły Trenerów prowadzonej od 2000 roku przez firmę Moderator. Przygotował autorski program i od 2007 roku prowadzi zajęcia w Szkole Coachingu Menedżerskiego.

 

 
Męcina 504
34-654 Męcina

tel. (018) 337-07-21
e-mail:
spmecina@interia.pl
Szkoła Podstawowa nr 2 w Męcinie
im. Konstytucji 3-go maja